Wybierz najlepszą opcję dla siebie!
Nadeszło lato, a z nim pora, by wreszcie ozłocić ciało i nadać skórze odcień pięknej opalenizny! Jak najprościej osiągnąć ten cel? Wydaje się, że przepis na brązową skórę jest banalnie prosty: wystarczy założyć kostium kąpielowy, spakować ręcznik i koc, a następnie wybrać się na plażę po to, by beztrosko leniuchować przez cały dzień. Dziś wiemy jednak, że to metoda nie tylko nieskuteczna, ale jeszcze niezdrowa. Dlaczego? Wszystko przez szkodliwe promienie UV. Ryzyko powstania nowotworu skóry, podrażnienie i jej oparzenie, przyspieszenie procesu starzenia- to tylko niektóre ze skutków ubocznych, których możemy się nabawić po całodniowym plażowaniu. Nie zapominajmy również o tym, że opalenizna, którą uzyskamy smażąc się na słońcu przeważnie będzie mieć kolor czerwony, a nie złoty czy brązowy…
Oczywiście są inne alternatywy wobec słońca. Jeszcze do niedawna najpopularniejszą możliwością było solarium. Niestety, jest to opcja równie niebezpieczna, co słońce. Promienie UV wydzielane przez lampy działają na naszą skórę szkodliwie: wysuszają ją i przyspieszają procesy starzenia. W dodatku opalenizna uzyskana dzięki solarium wymaga częstych wizyt w salonie. Warto również wspomnieć o tym, że po kilku sesjach odcień skóry bardzo często jest nienaturalnie pomarańczowy, co nie wygląda elegancko…
Czy można zatem w krótkim czasie wypracować wakacyjny look bez uszczerbku na zdrowiu, bez ryzyka wystąpienia dolegliwości skórnych i bez nienaturalnego zabarwienia skóry? Oczywiście, że tak, wystarczy, że zdecydujemy się na opalanie natryskowe. Dlaczego jest to najlepsza metoda? Odpowiedź jest prosta: opalanie natryskowe to szybki sposób na brąz, w którym nie wykorzystywane są lampy wydzielające szkodliwe promieniowanie słoneczne. Zamiast tego na nasze ciało rozprowadzana jest substancja, która skutecznie, ale delikatnie barwi skórę na wybrany przez nas odcień brązu. Opalenizna znika powoli i równomiernie, wraz z naturalnym procesem ścierania się naskórka. Opalanie natryskowe to bezpieczny zabieg, na który mogą zdecydować się choćby kobiety w ciąży, a także osoby, które powinny unikać słońca- np. blondynki o bardzo jasnej karnacji.
Jednak zabieg ten ma jeszcze więcej zalet: przede wszystkim opalanie natryskowe zapewnia naturalny odcień pięknej muśniętej słońcem skóry, w dodatku bez konieczności stosowania kremów z filtrem czy wielokrotnych wizyt w salonie. Wystarczy jeden seans, który trwa około 30 minut, by cieszyć się piękną, opaloną, a przede wszystkim zdrową skórą przez długi czas!
Czy jest zatem lepsza alternatywa dla opalania natryskowego? Dotychczas takiej opcji jeszcze nie wymyślono!